Branża TSL to uniwersum, w którym dzieje się tak dużo, że potrzebna byłaby 24-godzinna transmisja “na żywo”, by być ze wszystkim na bieżąco. Dlatego w naszym cyklicznym przeglądzie staramy się mówić o tym, co naprawdę ważne; prezentować interesujące informacje, ciekawostki, sensacje oraz przybliżać dokonujące się w prawie zmiany. W tym tygodniu m.in. o możliwej modyfikacji przepisów, które zezwolą prowadzić ciężarówki niepełnoletnim.
Prawa jazdy na ciężarówki dla nastolatków. Recepta na kryzys?
W Europie trwają poszukiwania skutecznego lekarstwa na braki kadrowe w branży logistycznej. Jednym ze sposobów poradzenia sobie z brakiem kierowców zawodowych może się okazać niedługo obniżenie minimalnego wieku, w którym będzie można zacząć się ubiegać o prawo jazdy kat. C. Unijni urzędnicy chcą, by już 17-latkowie mogli starać się o uprawnienia do kierowania ciężarówkami. Nauka będzie się oczywiście odbywać pod okiem osoby dorosłej, a samodzielne prowadzenie pojazdu – nawet w przypadku wcześniejszego zdobycia uprawnień – miałaby być możliwa dopiero po ukończeniu 18. urodzin. Wg polityków, takie rozwiązanie przyczyniłoby się do wzrostu liczby zawodowych kierowców, a dodatkowo skutkowałoby zwiększeniem bezpieczeństwa na drogach.
Ciężarówka na sygnale… zatrzymana przez policjantów
Do niecodziennej kontroli ciężarówki doszło na jednej z niemieckich dróg. Na trasie B25 między Großssorheim a Harburgiem policjanci zatrzymali kierowcę, który znacznie przekroczył prędkość (jechał 95 km/h zamiast dopuszczalnych 60 km/h). To był jednak dopiero początek jego problemów. Funkcjonariusze zauważyli szybko, że z przodu pojazdu brakuje tablicy rejestracyjnej, a na dachu znajdują się niebieskie „koguty”, których używanie jest dopuszczalne jedynie przez pojazdy uprzywilejowane. Mężczyzna korzystał z nich, by szybciej dotrzeć do celu. Kolejne nieprawidłowości stwierdzono w czasie kontroli tachografu. Nie pomogły tłumaczenia. 24-letni kierowca został zmuszony do natychmiastowego zdjęcia nielegalnej sygnalizacji. Ukarany został też mandatami na sumę 1,4 tys. euro. Wobec jego występków może zostać też wszczęte postępowanie karne.
Parkingi dla ciężarówek. Bezpiecznych miejsc o wiele za mało
Oferujące poczucie bezpieczeństwa i odpowiedni poziom komfortu parkingi dla pojazdów ciężarowych to wciąż rzadkie zjawisko na europejskich drogach. Deficyt jest ogromny. We włoskiej prasie branżowej pojawił się właśnie raport, z którego wynika, że na blisko 100 pojazdów ciężarowych we Włoszech przypada zaledwie jedno miejsce parkingowe. W 2022 r. przy włoskich drogach znajdowało się 158 parkingów dysponujących 7640 miejscami. Po tamtejszych drogach poruszało się zaś 718 tys. pojazdów ciężarowych (bez uwzględniania łączonych przewozów kabotażowych) – poinformował serwis trans.info, powołując się na informacje włoskiej prasy. W przypadku wzięcia pod uwagę parkingów, które oferują wysoki komfort i standard bezpieczeństwa, oferujących monitoring i ochronę, to wskaźnik ten staje się jeszcze bardziej abstrakcyjny. Jedno takie miejsce przypada wówczas na 289 pojazdów. Podobny problem dotyczy całej Europy, a rozwiązaniem mają być znaczące inwestycje w nowoczesne parkingi. Unia Europejska chce, by na przestrzeni najbliższych lat w całej Europie przybyło ok. 60-70 tys. takich miejsc.
Inspektorzy „polowali” na wyprzedzające ciężarówki
Wysoka kara często nie jest żadną przestrogą dla kierowców, którzy – nie oglądając się na przepisy – zrobią wszystko, by zyskać dodatkowe minuty w czasie podróży. „Łowy” na takich kierowców zorganizowała niedawno ITD, tropiąc wykroczenia na jednym z odcinków autostrady A4 pomiędzy Kątami Wrocławskimi i Strzegomiem. Pomimo zakazu wyprzedzania, inspektorzy przyłapali tam aż 15 kierowców ciężarówek, decydujących się na wykonanie tego manewru. Kara za to wykroczenie to obecnie aż 1000 PLN.
Skorodowany pojazd połatany był drewnem
Pomysłowość niektórych kierowców nie zna granic, a inspektorzy ITD wiele rzeczy widują, więc trudno ich zaskoczyć. Ale to jeden z tych przypadków, które zapadają w pamięć. Pod koniec lutego funkcjonariusze zatrzymali do kontroli na drodze S7 pojazd dostawczy, który – mówiąc oględnie – nie wyglądał na bezpieczny. Ich podejrzenia okazały się trafne. Mercedes nie posiadał ważnego przeglądu technicznego, a z bliska okazało się, że jest „przeżarty” przez korozję. Najciekawszy okazał się sposób zabezpieczenia skorodowanych miejsc przez właściciela. Wykorzystał on do tego celu… drewniane klepki. W ten sposób starał się zamaskować m.in. dziury w progach. Inspektorzy wydali zakaz dalszej jazdy i zatrzymali dowód rejestracyjny pojazdu.
Jak wiodło się przewoźnikom w 2022 r.? Kolejni armatorzy publikują wyniki
Operatorzy promowi dzielą się danymi za poprzedni rok. Dla wielu z nich był to czas powrotu do normalności po kryzysowych latach, w trakcie których karty rozdawała pandemia. I tak – obroty Wasaline wzrosły w ub. r. aż o 78,6 proc. (sam tylko ruch pasażerski wygenerował wzrost przychodu sięgający 150,7 proc., a liczba pasażerów wzrosła ze 107 tys. w 2021 r. do 267 tys.). Z kolei hiszpańska Balearia osiągnęła wzrost obrotów sięgający 42 proc. (563 mln euro) i poprawę wskaźnika EBITDA o 36 proc. (140 mln euro w 2022 r.). Liczba pasażerów, których obsłużył przewoźnik, wzrosła do 4,77 mln (rekordowy w historii firmy wzrost o 60 proc.). Grupa Tallink pochwaliła się zaś pierwszym zyskiem od 2019 r. Jeszcze rok 2021 zakończył się dla armatora stratą wynoszącą 56,6 mln euro. Rok 2022 ukończony został już na plusie (13,9 mln euro) i zwieńczony wzrostem obrotów (z 476 mln euro w 2021 r. do poziomu 771 mln euro w roku minionym). Firma pochwaliła się też niemal podwojeniem liczby pasażerów – z 2,9 mln w 2021 r. do 5,5 mln w roku ubiegłym. Satysfakcji z ubiegłorocznych osiągnięć radości nie kryją też przedstawiciele Viking Line. W 2022 r. fiński armator zwiększył obroty – z 258 mln euro w 2021 r. do 494 mln euro. Poprawił także wskaźnik operacyjny – zysk zwiększył się z 32 do 38 mln euro. Więcej informacji z branży promowej znajdziesz TUTAJ.
Źródła: trans.info, Radio Schwaben, uominietrasporti.it, autokult.pl, Auto-Świat, PromySKAT