Branża TSL to prawdziwe uniwersum, w którym dzieje się tak dużo, że potrzebna byłaby 24-godzinna transmisja „na żywo”, by być ze wszystkim na bieżąco. Dlatego w naszym cyklicznym przeglądzie staramy się mówić o tym, co naprawdę ważne; prezentować interesujące informacje, ciekawostki, sensacje oraz przybliżać dokonujące się w prawie zmiany. W tym tygodniu m.in. o alarmującej kategorii tragicznych wypadków z udziałem kierowców pojazdów ciężarowych. Z roku na rok, za naszą zachodnią granicą, ginie w nich coraz więcej truckerów.

Coraz więcej tuneli w Polsce

Do alpejskich dróg nam jeszcze pod tym względem daleko. Ale i realizowane u nas inwestycje tego typu robią coraz większe wrażenie. Obecnie w Polsce trwa budowa aż 9 tuneli drogowych. Ich łączna długość wynosi ok. 14 km. Najbardziej imponująco zapowiada się ten powstający od ubiegłego roku na drodze S3 na odcinku pomiędzy Bolkowem a Kamienną Górą. Będzie miał 2300 m długości, a zakończenie prac planowane jest w 2023 r. Imponująco zapowiadają się też: tunel powstający na drodze S19 (odcinek Rzeszów Południe-Babica – 2250 m), powstający na Zakopiance 2 km tunel pomiędzy Naprawą a Skomielną Białą oraz wiodący pod Świną łącznik budowany pomiędzy wyspami Uznam i Wolin (1800 m). To jednak nie koniec tego typu inwestycji. W kolejnych latach ruszy budowa kolejnych tego typu konstrukcji. Jak przypomniał dziennik „Rzeczpospolita”, w kolejnej dekadzie powstać ma kilkanaście tuneli o łącznej długości 25 km.

Stawki w transporcie drogowym rosną mimo kryzysu koronawirusowego

Pandemia nie wpłynęła znacząco na wysokość stawek w transporcie drogowym – wynika z raportów zaprezentowanych przez Transport Intelligence i Upply. W I kwartale 2021 r. średnia stawka za transport na europejskich drogach wyniosła 1118 euro. Oznacza to wynoszący 0,5 proc. wzrost w porównaniu z IV kw. 2020 r. W relacji rok do roku (I kw. 2020 r. i I kw. 2021 r.) odnotowano zaś wynoszący 1,6 proc. wzrost. Wyliczono, że średnia stawka za km w okresie od stycznia do marca br. wynosiła 1,57 euro, co oznacza wzrost o 0,2 proc. w porównaniu z wcześniejszym kwartałem i o 0,8 proc. w stosunku do analogicznego okresu minionego roku. Specjaliści ze spokojem patrzą w przyszłość, gdy chodzi o rozwój rynku transportu. W ich opinii branża będzie radzić sobie coraz lepiej w pobrexitowej i pocovidowej rzeczywistości, co zresztą już dziś doskonale widać po wysokości stawek na niektórych trasach.

W takich okolicznościach dochodzi do tragicznych wypadków z udziałem ciągników

Choć pod względem bezpieczeństwa ogólna sytuacja na europejskich drogach wydaje się coraz lepsza, to wiele aspektów wciąż jest do poprawy, a niektóre kategorie zdarzeń muszą budzić grozę. Niemcy zwracają uwagę, że coraz częściej dochodzi u nich do wypadków z udziałem kierowców pojazdów ciężarowych oczekujących w korkach. Chodzi o sytuacje, gdy na tył oczekującej w autostradowej kolejce ciężarówki najeżdża kolejny pojazd z ładunkiem. W taki sposób zginęło w tym roku w Niemczech już 30 kierowców. Oznacza to znaczące pogorszenie się statystyk. Liczba zawodowych kierowców, którzy zginęli w ten sposób, jest już bowiem wyższa o 30 proc. niż w tym samym okresie roku ubiegłego. Wśród ofiar znajdują się też kierowcy z Polski. Serwis trans.info poinformował, że aż 80 proc. ofiar wszystkich wypadków z udziałem pojazdów ciężarowych w Niemczech stanowią właśnie zdarzenia należące do wspomnianej kategorii. Niestety, ten rok zapowiada się pod tym względem rekordowo. Wśród przyczyn lawinowo rosnącej liczby takich zdarzeń wymienia się: coraz większe zatłoczenie na drogach, brak zachowania odpowiedniego dystansu oraz brak należytej koncentracji za kierownicą.

Strona e-TOOL wystartowała

Ważna informacja dla wszystkich kierowców oraz przedsiębiorców. W internecie dostępna jest już strona, która pomaga w rejestracji pojazdu w nowym systemie poboru opłat. Uruchomiona przez rząd platforma stanowi jedno z kluczowych narzędzi w procesie przejścia z dotychczas wykorzystywanego systemu viaTOOL na nowy e-TOOL. Poza zestawem niezbędnych informacji i aktualności na temat systemu oraz procesu jego wdrażania, znajdziemy tam przewodnik, który w etapach opisuje, w jaki sposób należy przygotować się do działania nowego rozwiązania oraz kalkulatory umożliwiające wyliczenie wysokości opłaty. Strona będzie dostępna w wielu wersjach językowych. Poza polską i angielską, docelowo pojawi się też wersja m.in.: niemiecka, rosyjska, białoruska, ukraińska i litewska.

Niebezpieczne sytuacje na polskich drogach

Bezpieczeństwo na drogach to coś, o co wiąż warto walczyć. Bywa z tym niestety różnie. W ostatnich dniach ręce pełne roboty mieli inspektorzy ITD. Tym razem uniemożliwili oni dalszą jazdę m.in. kierowcom trzech pojazdów, które należały do białoruskich i ukraińskich przewoźników. We wszystkich przypadkach kontrole wykazały w zestawach rażące usterki, zagrażające bezpieczeństwu samych kierowców oraz innych uczestników ruchu. W naczepie jednego z zestawów brakowało połowy tarczy hamulcowej, w innym tarcza hamulcowa była pęknięta, a w jeszcze innym stwierdzono całkowite zużycie ogumienia. Na kierowców nałożono mandaty, a wobec przewoźników wszczęte zostały postępowania administracyjne. Poważne nieprawidłowości wykryto w czasie kontroli dwóch pojazdów z Polski. Ich kierowcy umieszczali w tachografach karty należące do innych kierowców. W ten sposób starali się oni ukryć przekroczenie swojego czasu pracy. W pierwszy majowy weekend funkcjonariusze ITD z łódzkiego i wielkopolskiego inspektoratu zatrzymali zaś 26 pojazdów, które pojawiły się na trasach pomimo obowiązującego w tym czasie zakazu.

P&O Ferries z dodatkowym promem na trasie Dover-Calais

Brexit i sięganie przez armatorów po alternatywne rozwiązania nie oznacza, że firmy odwracają się od flagowych tras z/do Wielkiej Brytanii. Wręcz przeciwnie. Przedstawiciele P&O Ferries właśnie zapowiedzieli skierowanie do obsługi serwisu Dover-Calais kolejnego już promu. Przywrócenie piątego ro-paxa na tej linii nastąpi na początku czerwca. Zbudowany w 1993 r. statek Pride of Burgundy, oferujący 1925 m pasa ładunkowego, w istocie powróci na trasę, z którą kojarzony był przez lata. Brytyjski przewoźnik wcześniej ograniczył liczbę statków na tej linii w związku z kryzysem wywołanym przez pandemię koronawirusa. Decyzja P&O Ferries ma związek z zapowiadanym pojawieniem się kolejnego podmiotu na tej trasie, a tym samym, z zaostrzeniem rywalizacji. Przypomnijmy, że od czerwca br., poza działającymi od dawna firmami DFDS i P&O Ferries, na linii Dover-Calais zobaczymy też statki w malowaniu Irish Ferries. Więcej wiadomości z branży promowej znajdziesz TUTAJ.

Źródła: rp.pl, trans.info, ti-insight.com, upply.com, Ministerstwo Finansów, GITD, Interia, PromySKAT